25 maja 2024

Obligacje detaliczne w czerwcu 2024 r. Co wybrać?

Ledwie mieliśmy ofertę na maj, a tu już idzie czerwiec i zmiany, jakich dawno nie było! Oferta ulega zmianie i to zarówno w marżach obligacji inflacyjnych, odsetkach krótszych papierów, jak i w kwestii zamiany. Umieszczam je w tabeli razem z dwoma poprzednimi zmianami z tego roku:

Zestawienie ofert obligacji:

Obligacje / Warunki na: od 2024.01 od 2024.02 od 2024.06
3M (OTS) 3% 3% 3%
Roczne (ROR) 6,15% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP 6,05% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP 5,95% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP
Dwuletnie (DOR) 6,4% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP +0,5% 6,3% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP +0,5% 6,15% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP +0,5%
Trzylatki TOS 6,5% z coroczną kapitalizacją 6,4% z coroczną kapitalizacją 6,2% z coroczną kapitalizacją
Czterolatki (COI) 6,65% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,25%, odsetki co roku 6,55% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,25%, odsetki co roku 6,55% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,5%, odsetki co roku
Dziesięciolatki (EDO) 6,8% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,5% 6,8% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,5%, odsetki co roku 6,8% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2%
Sześciolatki (rodzinne) 6,85% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,75% 6,75% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,75% 6,75% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2%
Dwunastolatki (rodzinne) 7,15% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2% 7,05% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2% 7,05% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2,5%

Inwestycję można zakończyć wcześniej, ale to kosztuje: 0,5 zł dla obligacji ROR, 0,7 zł dla każdej obligacji 100 zł dwu-, trzy-, cztero- i sześcioletniej, a 2 zł dla dziesięcio- i dwunastolatków. Opłata nie obciąża nominału, więc odejmowana jest od odsetek, o ile odpowiednio urosły lub zostały wypłacone.

Zamiana w czerwcu 2024 będzie na wyjątkowych warunkach: w ten sposób MF odpowiada na ryzyko odpływu obligacji rocznych i dwuletnich z poprzednich czerwców. Nowe ciekawe warunki są dwa. Po pierwsze, chyba po raz pierwszy obligacje OTS (3-mies.) można zamienić na dowolne inne z dyskontem. Po drugie, cena zamiany wyniesie: 

100,00 zł – dla obligacji 3-miesięcznych 
99,90 zł – dla obligacji 1-rocznych 
99,85 zł – dla obligacji 2-letnich 
99,80 zł – dla obligacji 3-letnich 
99,70 zł – dla obligacji 4-letnich 
99,60 zł – dla obligacji 10-letnich

Sprzedaż obligacji w kwietniu wyniosła 7055 mln PLN. Udział TOS osiągnął 53%, czyli przewyższył wszelkie inne serie razem wzięte.

Warto zauważyć, że nie tylko czerwiec rok temu, ale i lipiec miał spory udział papierów rocznych. Możliwe więc, że "promocja" się powtórzy.

Co wybrać: obligacje detaliczne czy lokaty, obligacje hurtowe?

Oferty banków oraz rynku hurtowego niewiele zmieniły się od zeszłego miesiąca. Oznacza to, że największą konkurencją dla obligacji w czerwcu są... obligacje w maju, i na odwrót. Bo nie ma wątpliwości, że jeśli ktoś planował zakup obligacji trzyletnich, to lepiej zrobić to w maju, niż w czerwcu. Jeśli mierzył w obligacje roczne, dwuletnie to lepiej kupić je również w maju, choć i w czerwcu zyskowność niewiele się zmieni. Natomiast obligacje rodzinne i inne inflacyjne zdecydowanie lepiej kupić w czerwcu niż w ofercie dla maja, gdyż marże w kolejnych latach są wyższe. Jeśli jednak ktoś już kupił obligacje rodzinne, to raczej nie powinien z nich rezygnować, gdyż limitu nie odnowi.

Z perspektywy oferującego, zapewne sprzedaż w maju i czerwcu osiągnie wysokie wartości. Zarówno zmiany, jak i warunki zamiany będą napędzać decyzje. Osoby zamieniające obligacje mogą chętniej sięgać zarówno po obligacje inflacyjne, jak i trzylatki, które tak cieszą się popularnością. Powinno to wydłużyć termin zapadania długu i tym samym zmniejszyć szansę na kumulację wykupów w przyszłości. Zamiana jest bez wątpienia atrakcyjna.

Odczyt inflacji za kwiecień to 2,4%, co znów nie wróży dobrze zyskom ze starych serii inflacyjnych papierów czerwcowych, a nawet lipcowych. Prawdopodobnie wiele osób zechce zamienić je na nowe emisje przez wykup, bo nowe emisje mają wyższe marże. 

Ruch Skarbu wydaje się zmniejszać atrakcyjność obligacji trzyletnich względem inflacyjnych, a być może jest przygotowaniem "terenu" do cięcia stóp, które nadal nie nastąpiło. Gdyby inflacja odbiła, marża napędzi jednak dodatkowych kosztów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz