2 grudnia 2017

Najtańszy kantor walut online? Moja opinia o Revolut.

Poprzednim razem pisałem o warunkowo darmowej karcie walutowej z Alior Kantor Walutowy. Dziś kolejny rewolucyjny produkt: Revolut.

Beczka miodu
Revolut to aplikacja na smartfony i zarazem to klucz do otrzymania wirtualnej wielowalutowej karty płatniczej prepaid MasterCard. Wiele walut, jedna karta, która podczas użycia wybierze właściwe subkonto w jednej z walut użytkownika. Za darmo, choć potrzebna jest początkowa wpłata, którą potem będzie można spożytkować. Wspierana jest wymiana w 23 walutach, w tym oczywiście PLN, USD, EUR, GBP, CHF. Natomiast wydatki są rozliczane, jak twierdzi firma, w 120 walutach. Wprowadzono funkcję zakupu kryptowalut, w tym bitcoin, litecoin, ether. W ofercie Revolut dochodzi kilka ważnych opcji.

Pierwsza to możliwość wymiany wskazanej kwoty pomiędzy subkontami w różnych walutach po kursie międzybankowym. Tak, międzybankowym - spready na głównych parach, według mojej obserwacji, często nie przekraczają grosza. JEDNEGO GROSZA. Sama firma informuje, że dla niektórych walut i godzin stosuje niewielki narzut. Czy jakiś bank Wam oferuje takie kursy? Kantor? Może społecznościowo można tak kupić walutę, ale instytucje są zwykle droższe. Dla darmowej karty ograniczeniem jest maksymalna kwota, którą możemy miesięcznie przewalutować tak tanio: 5000 PLN lub odpowiednik w walutach. Powyżej tego miesięcznego limitu wymiany będą obciążone opłatą w wysokości 0,5 proc. transakcji, o czym aplikacja uprzedzi. Wersja Premium karty pozbawiona jest tego ograniczenia (miesięczny koszt 29,99 PLN lub 6,99 GBP).

Dodajmy do tego kolejną funkcję - można bezpłatnie przelewać tak wymienione waluty: na rachunki bankowe albo w ramach Revolut.

Jak zacząć? Opiszę, co sam zrobiłem. Ściągnąłem aplikację i zainstalowałem. Musiałem podać swoje dane w aplikacji m.in. numer telefonu, adres korespondencyjny, adres mailowy). Następnie ustaliłem PIN. Od tego momentu mogłem dodać wirtualną lub fizyczną kartę płatniczą. Wcześniej jednak trzeba dokonać wpłaty: poprzez przelew bankowy albo, co łatwiejsze, przy pomocy innej karty debetowej. Wybrałem ostatnią opcję i korzystając z posiadanej karty debetowej Millennium zasiliłem Revoluta kwotą 50 zł - to minimum. By uzyskać kartę płatniczą, musiałem też się uwiarygodnić - zweryfikować tożsamość. Proces wygląda tak, że wymaga zrobienia zdjęcia dokumentu tożsamości (obu stron) oraz zdjęcia twarzy, czyli selfie. Aplikacja wspiera te kroki. W pewnym momencie musiałem powtórzyć jeden krok, bo aplikacja wypluła jakiś błąd - jednak po ponownej próbie wszystko się udało. Widocznie jeszcze nie jest bezbłędna. Dane wędrują na serwer, gdzie Revolut sprawdził, że "ja to ja", odesłał powiadomienie, i już po niecałej godzinie od instalacji miałem kartę w telefonie: z numerem, kodem CVV i 50zł początkowej wpłaty na koncie.

Przystąpiłem do pierwszych prób transakcji. Kupiłem jednego dolara po kursach międzybankowych (!), a następnie użyłem karty, by dokonać próbnego zakupu w AliExpress. Po sekundzie miałem powiadomienie o obciążeniu. Żadnych dodatkowych opłat, prowizji, doliczeń. Tak po prostu. Idealna karta na zakupy zagraniczne w Internecie - koniec ze sklepami przeliczającymi waluty po koszmarnych kursach. Będę mógł kupować taniej na Amazon, może kolejny Kindle?

Na próbę przelałem kilka złotych na rachunek w banku. Tu nie mam za dobrych informacji: trzeba wskazać BIC i IBAN, przelew może iść maksymalnie 2 dni. U mnie trwało to dzień roboczy, przelew następuje z brytyjskiego banku. Zero dodatkowych opłat. I już. Zakup franków, by przelać je i spłacić kredyt? Proszę bardzo, choć lepiej sprawdzić swój bank. Ktoś zna tańszy i szybszy sposób?

Aplikacja zawiera opcje alertów, gdy kursy walutowe przekroczą interesujące nas poziomy, a nawet wspiera automatyczny zakup walut po przekroczeniu wskazanego progu przez kurs.

Kartą wirtualną na razie nie da się płacić zbliżeniowo. Można natomiast zamówić jej plastikowy odpowiednik, by płacić w sklepach stacjonarnych i wypłacać z bankomatów, korzystać z Google Pay i Apple Pay . Niestety, wydanie takiego plastiku nie jest bezpłatne. Ale to tylko 25 zł, czyli 5 GBP jednorazowo, na kilka lat ważności karty. Miesięcznie można bezpłatnie wypłacić z bankomatów 800 PLN l/ 200 EUR / 200 CHF / 200 GBP (lub równowartość w innej walucie). Każda wypłata powyżej tego miesięcznego limitu będzie obciążona opłatą w wysokości 2 proc. wypłacanej sumy. Trzeba tylko pamiętać, by podczas wypłaty wybrać opcję "bez przeliczania" (without conversion). W wersji Premium limit bezpłatnych miesięcznych wypłat z bankomatów jest dwa razy większy (równowartość 1600 PLN / 400 EUR / 400 GBP). Ponadto wersja Premium daje jeszcze inne korzyści: inne wzory kart MasterCard, ubezpieczenie medyczne, bezpłatną ekspresowa dostawa karty i całodobowe wsparcie techniczne. O użyciu karty opowiada mocno marketingowy film.

Łyżka dziegciu
Ta oferta miażdży banki, wydaje się konkurencyjna nawet dla Alior Kantoru, ale ma też wadę: Revolut nie jest bankiem i niczego nie gwarantuje. Nie mniej jednak firma wystąpiła o europejską licencję bankową i jeśli ją uzyska, rozwijając się w bank, mnóstwo obaw zniknie. Póki co jednak odradzam dłużej trzymać w Revolut większe kwoty. Lepiej zasilać tę kartę zaraz przed zakupami. Na forach można także poczytać spiskowe teorie o rosyjskich nazwiskach założycieli Revolut oraz zastrzeżeń co do ochrony danych osobowych, lokalizacji serwerów itp. Ludzie nie ufają nowemu rozwiązaniu, ale to nic nowego. Kiedy pojawiły się pierwsze aparaty cyfrowe, większość osób nie wierzyła, że wyprą lustrzanki na taśmę filmową. Kiedy pojawił się mBank, niemal nikt nie chciał zaufać bankowi, który jest tylko w Internecie. Ja zaufałem. Amazon Kindle zdobywa teraz rynek książek, ale wciąż mnóstwo osób twierdzi, że woli te na papierze. Ja wolę Kindle.
Może tak będzie i z Revolut? Aplikacja, mimo wad, wywołała u mnie sporo entuzjazmu.

O Revolut w 2017 roku mało się słyszało, mało pisze. Jest informacja u Samcika, w prnews.pl, duży artykuł fly4free. Revolut oszczędza na marketingu, nie było afiliacji. Może dlatego większość blogerów pomijało jego istnienie - nie da się na nim zarobić ? Ja jednak opisuję tę ofertę, być może uprzyjemni Wam nadchodzące święta. Revolut się ciągle rozrasta, oferuje coraz więcej, pojawiła się karta firmowa, zakup akcji giełdy amerykańskiej, program Revolut Rewards. Liczba klientów w Polsce przekroczyła milion w 2020 roku.

Techniczna rewolucja.

A teraz UWAGA, niespodzianka! Dla moich Czytelników w ramach afiliacji mam linka umożliwiającego bezpłatne otrzymanie fizycznej karty Revolut. Ta akcja dotyczy jedynie nowych klientów.

Link: Rejestracja Revolut TUTAJ

Aby dostać darmową kartę trzeba zarejestrować się z linku (na stronie wpisać telefon, dostaniemy namiar na instalację), doładować konto min. 20 PLN (do późniejszego wykorzystania) i można zamówić kartę za darmo ze standardową dostawą.

Czas trwania tej oferty: do odwołania - co, jak sądzę, oznacza dłuuugo :-) W razie problemów z procedurą polecam kontakt z zespołem supportu.

Inne darmowe rozwiązanie tego typu opisałem TUTAJ: Karta Curve. Ostatnia akutalizacja: 31 sierpnia 2020

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz