25 czerwca 2023

Obligacje skarbowe w lipcu 2023

 W lipcu 2023 oferta sprzedaży obligacji skarbowych nie zmieni się względem czerwca, pozostawiono także bez zmian warunki "promocyjne" rolowania obligacji. Dla porządku ponownie przedstawiam dwie ostatnie zmiany oraz porównawczo warunki historyczne z kwietnia 2020 roku.


Aktualna oferta obligacji:

Obligacje / Warunki na: 2020.04 2022.08 od 2022.10
3M1,5%3%3%
Roczne (ROR)6,5% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP6,75% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP
Dwuletnie (DOR/DOS)DOS, 2,1%6,75% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP +0,25%6,85% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP +0,1%
Trzylatki TOZ z WIBOR2,2% w pierwszym półroczu, potem WIBOR 6Mwycofanewycofane
Trzylatki TOS6,5% z coroczną kapitalizacją6,85% z coroczną kapitalizacją
Czterolatki (COI)2,4% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,25%6,5% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1%7% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1%
Dziesięciolatki (EDO)2,7% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,5%6,75% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,25%7,25% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,25%
Sześciolatki (rodzinne)2,8% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,75%6,7% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,5%7,2% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,5%
Dwunastolatki (rodzinne)3,2% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2%7% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,75%7,5% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,75%

Inwestycję można zakończyć wcześniej, ale to kosztuje: 0,5 zł dla obligacji ROR, 0,7 zł dla każdej obligacji 100 zł dwu-, trzy-, cztero- i sześcioletniej, a 2 zł dla dziesięcio- i dwunastolatków. Opłata nie obciąża nominału, więc odejmowana jest od odsetek, o ile odpowiednio urosły lub zostały wypłacone.

Trzy lata temu w kwietniu początkowe odsetki były niższe, ale marże wyższe niż obecnie o 0,25 pp (punktu procentowego).

Sprzedaż w maju była na poziomie zbliżonym do ostatnich miesięcy.

Sprzedaż obligacji w czerwcu już w połowie miesiąca osiągnęła poziom całego maja, co moim zdaniem związane jest z korzystnymi warunkami rolowania obligacji, a szczególnie obligacji rocznych, których kupiono rok temu bardzo dużo, za około 5,6 mld zł. Nawet jeśli ten sam popyt utrzyma się do końca miesiąca, to i tak Skarb nie zdoła uzyskać tyle nabyć, ile będzie wykupów. I tak jak się spodziewałem, promocja na zamianę obligacji potrwa dalej, szczególnie że i w lipcu 2022 sprzedano dużo obligacji rocznych.

Do kwietnia cena zamiany wynosiła 99,90 zł, czyli z dyskontem 10 groszy. W czerwcu, jaki i w lipcu ceny zamiany będą niższe:

Cena zamiany obligacji, w zależności od rodzaju obligacji, wynosi:

  • 100,00 zł – dla obligacji 3-miesięcznych
  • 99,80 zł – dla obligacji 1-rocznych
  • 99,70 zł – dla obligacji 2-letnich
  • 99,60 zł – dla obligacji 3-letnich
  • 99,50 zł – dla obligacji 4-letnich
  • 99,40 zł – dla obligacji 10-letnich
Takie dyskonto oznacza nie tylko 50 groszy oszczędności, ale i wyższe procentowo odsetki, bo wypłata będzie odbywać się nadal od kwoty nominalnej 100 zł, mimo że w inwestycję wkładamy nieco mniej pieniędzy. Dla przypomnienia: można w przybliżeniu przeliczać je jako dodatkowe dziesiąte procenta marży, a dokładnie jest to mnożnik: 100/cena zamiany, co procentowo oznacza więcej o:
 (1 -  100/cena zamiany) * 100% 
co np. dla posiadaczy czteroletnich papierów oznacza dodatkowo ponad 0,5% marży.

Tak jak podkreślałem miesiąc temu, łączna korzyść z zamiany to znacznie wyższe wartości niż marże z 2020 roku. Nowa oferta jest promocyjna, a że trwa już drugi miesiąc, można zastanowić się, ile potrwa. Jeśli wyniki sprzedaży okażą się niekorzystne (za mało rolowano), to jest nadzieja, że warunki promocji  pozostaną jeszcze w sierpniu. Od września rolowanie dotyczy już znacznie mniejszych wolumenów, dlatego wątpię, by potrwało to dłużej. Inna opcja to zmniejszenie dyskonta. Natomiast bardzo możliwe, że za rok sytuacja się powtórzy, bo w sprzedaży w 2022 roku duży udział miały obligacje dwuletnie.

Uważam, że dla posiadaczy obligacji, których termin wykupu aktualnie mija, to szczęśliwy traf, a zamiana na długie terminy jest korzystna.

Ostatnie oferty banków lokat były nieco lepsze niż poprzednio, pojawiały się nawet takie na 8%. Sądzę, że przyczyną jest tu zbieranie poduszki finansowej pod kredyty mieszkaniowe z rządowymi dopłatami (program Pierwsze Mieszkanie). Rynek wtórny obligacji hurtowych nadal nie rozpieszczał inwestorów.  Atrakcyjność rynku wtórnego w krótkim terminie jest niewielka, w długim większa, a w rozważaniu korzyści nadal zagadką zostaje inflacja. Nadal można kupić obligacje zmiennoprocentowe na kilka lat z rentownościami wyraźnie ponad 7%, ale dla stałoprocentowych papierów taka gratka się ostatnio nie zdarzyła.

Za niepokojący uważam fakt, że minister Błaszczak wykonuje pożyczki w Korei na nieznanych warunkach w związku z zakupami broni, a kwoty, o jakich się tam mówi, przekraczają 70 mld zł.

Posiadacze IKE Obligacje nie muszą się specjalnie angażować, bo jeśli wpłacali środki regularnie, to część z nich (np. wpłata sprzed 10 lat) będzie zamieniona automatycznie w PKO. Jedyne co warto sprawdzić, to jakie obligacje są automatycznie kupowane.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz