3 kwietnia 2022

Kwietniowe warunki obligacji skarbowych - co wybrać?

Ledwie co była zmiana warunków emisji obligacji skarbowych, a tu ponowna zmiana. Poprzednia zmiana miała miejsce od lutego 2022, omawiana niżej od kwietnia 2022. Tym razem rosną początkowe stopy, a jak się mają do poprzednich?

Jak zmieniły się oferty obligacji

O poprzedniej zmianie pisałem TUTAJ: "Czy nowe warunki przy rekordowej inflacji istotnie się poprawiły?" Mógłbym to zdanie powtórzyć.

Obligacje / Warunki na: 2020.04 2022.02 2022.04
3M 1.5% 1,0% 1.5%
Dwulatki 2,1% 1,5% 2,0%
Trzylatki 2,2% w pierwszym półroczu, potem WIBOR 6M 1,6% w pierwszym półroczu, potem WIBOR 6M 2,1% w pierwszym półroczu, potem WIBOR 6M
Czterolatki 2,4% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,25% 1,8% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1% 2,3% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1%
Dziesięciolatki 2,7% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,5% 2,2% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,25% 2,7% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,25%
Sześciolatki (rodzinne) 2,8% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,75% 2,0% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,5% 2,5% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,5%
Dwunastolatki (rodzinne) 3,2% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2% 2,5% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,75% 3% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,75%

Inwestycję można zakończyć wcześniej, ale to kosztuje: 0,7 zł dla każdej obligacji 100 zł dwu-, trzy-, cztero- i sześcioletniej, a 2 zł dla dziesięcio- i dwunastolatków.

Poprawiono oprocentowanie pierwszego okresu, warunki tego okresu stały się podobne do tych z początku 2020 roku, ale marże pozostawiono na tej samej wysokości co w lutym, co sprawia, że przedpandemiczne obligacje były korzystniejsze. Ruch Skarbu Państwa jest o tyle zaskakujący, że sprzedaż obligacji w lutym była na rekordowych poziomach.



Być może podyktowane jest to konkurencją? Rośnie presja banków i pojawiają się oferty promocyjne na trzy miesiące na 2% - 3%, więc czy obligacje 3M cieszące się dotąd dużym powodzeniem będą dalej popularne? Obligacje dwuletnie dają teraz nieco więcej, ale jeśli inflacja nie spadnie drastycznie, to w  porównaniu do trzy i czterolatków są słabą ofertą: nawet skrócenie inwestycji trzy- i czterolatek prawdopodobnie będzie się bardziej opłacać niż pełne dwa lata z dwulatkami.

Oszczędzający w krótkich i średnich terminach mają jeszcze inną kuszącą, ciekawą możliwość: zakup obligacji skarbowych na rynku wtórnym, na Catalyst. Kupowanie ich jest możliwe przez biura maklerskie, aplikacje, ale cena nie oznacza nominału, lecz jego procent: np. 95 - oznacza 95% nominału, który zwykle wynosi 1000 zł. W minioną środę sprawdziłem popularne oferty obligacji poniżej 30 miesięcy, podane informacje są z tego dnia. Ostatnie 4 cyfry symbolu obligacji to miesiąc i rok wykupu, co pozwala szybko ocenić, jak długa to inwestycja. Oto przykłady:

OK0722 - zerokuponowe, czyli takie, gdzie nie ma odsetek, na koniec otrzymuje się wartość nominalną, a sprzedaż jest z dyskontem. Cena 99,1 daje 2,86% brutto / 1.71% netto. Mało, ale lepiej niż detaliczne 3M, a okres niemal ten sam.

PS0123, przy cenie 98.5 rentowność brutto: 4.14%, netto: 3.2%. Czyli 9 miesięcy z takim oprocentowaniem, gdy oferty promocyjne banków podchodzą do 4% tylko na wyjątkowych warunkach. Roczna lokata w BOŚ daje 3,3% brutto. Z tym że na pełny rok są obligacje OK0423, zerokuponowe, cena 95.55, to brutto 4.12%, netto 3.33%.

Dłużej to lepiej. 1.5 roku z DS1023 to ekwiwalent brutto 4,95%, netto 4,01%. Na dwa lata? PS0424 cena 95, odpowiada brutto 5% i netto ok. 4,01%. Kwartał dłużej czekając OK0724 notowano 88.6, ekwiwalent brutto 5.27%, netto 4.27% - obie lepiej niż dwulatki detaliczne. Tymczasem w bankach oferta na dwa lata załamuje się na 3-3,5% brutto, co oczywiście też jest korzystniejsze niż dwulatki, ale taka oferta nie dotyczy ogółu banków. Dodajmy, że obligacje z Catalyst można sprzedać na Catalyst w razie potrzeby, a opłaty są niższe niż w PKO. Jedyny znak zapytania to przyszła cena.

Nowe warunki delikatnie poprawiają zyski w długich terminach. Niezmiennie dziesięciolatki są interesujące szczególnie dla klientów IKE Obligacje (PKO), bo ich posiadacze nie płacą podatku pod warunkiem doczekania do emerytury. Obligacje rodzinne 6-letnie są opcją oszczędzania na okres kilkuletni choćby i poniżej 6 lat, bo kara za zamknięcie inwestycji jest niska. Dwunastoletnie są opcją dla najcierpliwszych, moim zdaniem mają jakieś szanse na pokonanie inflacji mimo podatku, o ile inflacja spadnie i jej średnia długoletnia będzie niższa. Oferta obligacji rodzinnych dotyczy tylko osób z 500+ z granicą równą kwocie świadczenia. IKE także jest limitowane, do tego daje ulgę podatkową dopiero po 60-tym roku życia, co sprawia, że będzie ofertą interesującą tylko dla niektórych osób.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz