Plik wordpress.xml nie jest kompatybilny z Bloggerem, trzeba go konwertować, aby udał się import. Popularne narzędzie do tego celu od Google (https://wordpress-to-blogger-converter.appspot.com/) niestety nie poradziło sobie z tym zadaniem na tyle, by w efekcie import się udał. Ręczne przenoszenie tej ilości wpisów to przynajmniej dzień roboty. Szukałem innego rozwiązania i dopiero skrypt od znajomego programisty zadziałał, z lekkimi oporami: Blogger potrafi komunikować błędy i że nic nie zaimportował, ale po odświeżeniu strony pojawiają się wpisy. Mam zgodę na udostępnienie skryptu: jest TUTAJ. Uruchomienie następuje w oknie komend Windows (cmd) poprzez polecenie:
powershell -ExecutionPolicy ByPass -File convert.ps1
I to nie jest bynajmniej koniec problemów.
Zasoby mojego bloga na blox.pl zawierały ponad 60 grafik, z czego Agora wyeksportowała raptem 15. Pozostałe musiałem pobrać sam. Umiejscowienie ich w popularnych narzędziach do hostingu grafiki zmienia ich adres, a to oznacza, że trzeba ponownie poprawić linki we wpisach. A linki w wyeksportowanym pliku pozostały takie jak były, a to znaczy, że wskazują czasem na stary blog (linki wewnętrzne bloga, np. do przeszłych wpisów). To będzie oznaczało ponowne poprawki ręczne, które odłożyłem na później. Brakowało też zakładek z bocznej szpalty strony głównej, ich eksportować ani importować nie można. Znowu musiałem je przenieść ręcznie. Na szczęście to proste zadanie, wystarczy otworzyć źródło strony. Więcej roboty będzie z tagami do wpisów.
Ktoś może powiedzieć, że lepiej było pozostać na wordpressie względnie zdecydować się na hosting i domenę. Sądzę, że osoby, które podjęły taką decyzję, będą miały nie mniej roboty z tym jak ja, jeśli korzystały z całego arsenału możliwości Bloxa. Nie istnieje uniwersalny sposób linkowania pomiędzy stronami bloga, eksport nie zawiera zakładek, ustawień, komentarzy (z nimi jest problem prawny), może brakować grafik. Całe poprzednie ostylowanie jest do kosza. Osoby prowadzące blogi kuchenne na pewno nie powinny trzymać zdjęć na blox.pl, bo przeniesienie ich gdziekolwiek poza własny hosting będzie karkołomne. Wybór hostingu jest o tyle dobry, że można w eksportowanym pliku xml hurtowo podmienić adresy grafik na nowe. Ale jeszcze lepsze było trzymanie od początku zdjęć poza blox.pl, bo wtedy ich adresy nadal będą działać bez zmian!
Przeniesienie się na Bloggera nie zamyka drogi do posiadania domeny i powiązania jej z blogiem. Jak czytam to jest technicznie możliwe. Sądzę, że dla blogerów-amatorów Blogger w zupełności wystarczy, a dla tych, którzy planują zarabiać na życie swoją stroną, właściwym rozwiązaniem jest hosting i domena.
Witamy na bloggerze. Ja z powodzeniem prowadzę tu swojego bloga już od kilku lat. Mam tu wszytsko czego dusza zapragnie do prowadzenia bloga. Wszytsko intuicyjne i proste w obsłudze. Istnieje także możliwosć dodania własnej domeny. Zrobisz to bez problemu. Mam nadzieję, że taka zmiana wyjdzie Ci na dobre i będziesz zadowolony z przenosin.
OdpowiedzUsuńZ pobraniem kopii zawartości blogu z bloxa nie miałam problemów (pobrało wszystkie wpisy i wszystkie grafiki).
OdpowiedzUsuńPrzed importem do WordPressa edytowałam plik z treścią bloga zmieniając hurtowo ścieżkę do grafik na nową(metoda znajdź wszystkie i zamień). Zaimportowany blog na Wordpressie miał i wszystkie wpisy i grafiki.
Kolejny krok - eksport z Wordpressa w odpowiednim formacie.
Kolejny krok - przekonwertowanie na format strawny przez bloggera.
Kolejny krok - import w bloggerze.
Mam już wszystkie wpisy plus wszystkie grafiki na blogspocie.
Skórkę wybrałam o podobnym układzie jak miałam na bloxie. Przeniosłam grafikę z topu bloxowego, podmieniłam kolory wszelkich teł na te z bloxa i mam co chciałam :)
Co do komentarzy, to uważam, że powinna być możliwość ich eksportu ponieważ były kierowane do konkretnego wpisu na konkretnym blogu konkretnego autora blogu. Stanowią integralną część bloga, uzupełniają i rozwijają jego treść.
Nie są własnością Agory. Każdy komentujący zostawiał je świadomie i kierował do konkretnych czytelników. W komentarzach są również odpowiedzi i wypowiedzi autorów blogów. Treść bloga wraz z komentarzami stanowi całość.
Trudno mi powiedzieć, co jest przyczyną tak różnych wyników w eksporcie i jego jakości, skoro jednym konwersja się udaje, innym nie, raz zasobów brakuje, raz nie. Jak widzę Anno, uniknęłaś problemu z grafiką poprzez linkowanie jej poza Bloggera, na własnej domenie. Powodzenia na nowym miejscu!
OdpowiedzUsuńHej czy jestes w stanie podac bardziej szczegolwe inforamcje? co zrobić z tym skryptem? To dla mnie czarna magia. Ja walczę z tym całym cholerstwem juz od dłuższego czasu. Jedno przyznam worpress to badziewie. On jest dla tych co używają go komercyjnie i mają informatyka co to prowadzi a i wtedy sa problemy. Zero wsparcia tylko mozna zadać pytanie na forum, a pomoc nieczytelna i glupawa. Jedno na razie wiem - tych plików które agora dostarczyła nie da sie przeniesć na bloggera. ja jestem w miarę ogarnięta jesli chodzi o te sprawy ale skrypty, konwertowanie i tp to juz poza moim zasięgiem. Szukam pomocy bo bym nie chciała stracić wszystkiego - 7 lat prowadzenia i prawie 700 wpisów... do tego ja mam tysiące grafik. cZy jest dla mnie jakaś nadzieja?
OdpowiedzUsuńten skrypt zamienia jedna napisy na drugie, zmieniając postać xml. Trzeba go zapisac w tym samym folderze co plik wordpress.xml, potem uruchomic okno poleceń w folderze, gdzie są pliki (cmd) i uruchomić powershell jak napisałem wyżej. w wyniku powinien powstać plik blogger.xml. W razie problemu daj jeszcze raz znać.
OdpowiedzUsuńzrobiłam to!!!! strasznie sie cieszę i jestem z siebie dumna... i są wszystkie grafiki ...;) wielkie wielkie dzięki
Usuńteraz czuje sie super na bloggerze który jest taki przyjazny . juz dawno powinnam to zrobić
mimo ze straciłam wszystkich czytelników (a może nigdy ich nie miałam?). Ja korzystałam tylko ze statystyk bloxa a ona chyba były do niczego
nie ważne
wpisuje twój blog do ulubionych bo szczerze mówiąc od dawna szukałam jakiejś strony z niezależnymi informacjami nt finansow, takzę będę zagladac i moze zadawać pytania
jeszcze raz wielkie dzieki :)
Ciekawy wpis. Ja z kolei przenoszę bloga z wp.com na bloggera. Już mam zaimportowane wpisy i domenę. Wiesz może, czy aby wpisy z wp pojawiały się w Google jako linki do bloggera, czy trzeba robić jakieś przekierowania? Czy wystarczy samo zaimportowanie treści na bloggera i Google po jakimś czasie je doda do wyszukiwarek?
OdpowiedzUsuńNiby wystarczy import, ale.. google bardzo długo indeksuje nowe treści, po pół roku nie mam wszystkiego w wyszukiwarkach. Nie wiem czemu. Trochę pomaga ręczna edycja, poprawki, jak coś się dzieje. Ranking sam też się nie zrobi.
OdpowiedzUsuńTo długo indeksuje jak kilka miesięcy. Moje niektóre wpisy wyświetlały się wcześniej, wysoko w Google, a teraz pewnie zanim zaindeksuje treści z nowego bloga, minie trochę czasu. Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam 🙂
UsuńJednakże istnieje kilka darmowych wordpress motywy zbyt atrakcyjnych by przejść obok nich obojętnie. Część z nich nie tylko dobrze wygląda ale również
OdpowiedzUsuń