Wiele osób przystępujących do inwestycji zaczyna z myślą "jakoś to będzie" albo "inni zarobili, to i ja", "spróbuję co i jak, nie jestem gorszy", "dużo o tym czytałem, poradzę sobie" itp. Zwykle takie myślenie kończy się klęską. Początkujący koncentrują się na wyborze rachunku maklerskiego, nauce składania zleceń. A to sprawy drugorzędne.
Wytrawni gracze o pieniądze, a takimi są też zawodowi pokerzyści, nie zasiadają do stołu, by się sprawdzić, próbować albo z chęci dorównania innym. Oni chcą zarobić i jeśli siadają do gry, to po to, by wygrać. Albo: że szanse na wygraną są duże. Przygotowują się wcześniej, by szansę na wygraną zamienić niemal w pewność. I nie grają, jeśli widzą, że szanse są nikłe.
Na czym polegać może przygotowanie w przypadku gry na giełdzie? Również na zapewnieniu sobie przewagi. Taką przewagą może być strategia, własna, przetestowana na obserwacjach. Wiele osób myli strategię z historycznymi notowaniami. Niestety, świetna historia firmy czy funduszu z poprzednich lat nie jest gwarantem sukcesu w kolejnym roku.
Strategia opiera się zwykle na reakcji na sygnały rynkowe. Musi przewidywać, jakie warunki mają być spełnione, by rozpocząć inwestycję, jakie, by ją zakończyć (zyskiem albo stratą). Realizacja strategii wymaga dyscypliny i konsekwencji, dlatego coraz częściej ludzi zastępują automatyczne aplikacje. One nie mają emocji, które zaburzają reakcję ludzi.
Jeśli chcesz zacząć grać na giełdzie, to przede wszystkim zastanów się nad strategią. Może ona polegać na obserwacji kursu, analizie informacji spółki, wskaźników zysków, pomiarze temperatury... żartuję, ale czynników naprawdę jest wiele. Cokolwiek to będzie, sprawdź, jak twoja strategia się spisze, zanim włożysz prawdziwe pieniądze. Jest wiele aplikacji, które umożliwia prowadzenie "wirtualnego" portfela akcji. Nie licz na to, że grając prawdziwymi pieniędzmi będziesz poświęcać więcej czasu i dzięki temu lepiej wypadniesz niż w takim teście. Czasu poświęcisz pewnie więcej, ale i nerwów więcej stracisz, i to bez efektu. Inaczej: jeśli nie potrafisz dowieść "na sucho", że strategia działa, to lepiej nie siadaj do tego stolika. Bo inni gracze tylko na to czekają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz