Mam natomiast zastrzeżenia do wykonania niektórych poprzednich obietnic, jak zniesienie podatku od oszczędności (wypycha kapitał w ryzyko), ograniczenie zatrudnienia urzędników i totalna niemoc w reformie KRUS. Biurwokracja ma się świetnie. Pan Rostowski wbija sobie samobója obiecując opodatkowanie lokat jednodniowych od 1 grosza.
Niestety, nie ma zbyt wielu alternatyw. Pawlak i PSL? Szanuję ekonomistę, ale PSL już był u władzy wraz z SLD i to był fatalny okres. Precz, precz z komunistami!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz