29 czerwca 2025

Obligacje skarbowe w lipcu 2025. Co wybrać?

W lipcu 2025 r. oferta detalicznych obligacji skarbowych nie ulegnie zmianie względem czerwca. Dotyczy to też rolowania obligacji, wbrew moim oczekiwaniom. Pozostajemy przy starej tabeli.

Zestawienie ofert obligacji:

Obligacje / Warunki na: od 2024.09 od 2025.05 od 2025.06
3M (OTS) 3% 3% 3%
Roczne (ROR) 5,75% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP 5,75% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP 5,25% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP
Dwuletnie (DOR) 5,9% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP +0,15% 5,9% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP +0,15% 5,4% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP +0,15%
Trzylatki TOS 5,95% z coroczną kapitalizacją 5,75% z coroczną kapitalizacją 5,65% z coroczną kapitalizacją
Czterolatki (COI) 6,3% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,5%, odsetki co roku 6,1% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,5%, odsetki co roku 6,0% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,5%, odsetki co roku
Dziesięciolatki (EDO) 6,55% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2% 6,35% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2% 6,25% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2%
Sześciolatki (rodzinne) 6,5% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2% 6,3% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2% 6,2% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2%
Dwunastolatki (rodzinne) 6,8% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2,5% 6,6% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2,5% 6,5% pierwszy rok, potem inflacja+marża 2,5%

Inwestycję można zakończyć wcześnie, ale to kosztuje więcej od września 2024: 0,5 zł dla obligacji ROR, 0,7 zł dla obligacji DOR, 1 zł dla obligacji trzyletniej TOS, 2 zł dla obligacji czteroletniej COI i sześcioletniej ROS oraz aż 3 zł dla dziesięcio- i dwunastolatniej. Opłata nie obciąża nominału, więc odejmowana jest od odsetek, o ile odpowiednio urosły lub zostały wypłacone. Te ceny nie dotyczą starszych serii, sprzed września'24, w których opłaty były niższe.

Cena zamiany znów wyniesie 99,90 zł z wyjątkiem obligacji OTS. Zamiana obligacji OTS na inne rodzaje obligacji odbywa się z tym dyskontem.

W maju 2025 r. sprzedaż wyniosła 6054 mln. Udział TOS stanowiły 45%, ROR 29%. Udział TOS nieznacznie spadł, a ROR wzrósł, co ciągle wskazuje na dużą siłą trendu obligacji rocznych. Wyraźnie klienci przywiązali się do nich. Warto też odnotować, że rok temu w maju sprzedaż wyniosła 5912 mln i obligacje TOS stanowiły wtedy 57%.



Co wybrać: obligacje detaliczne czy lokaty, obligacje hurtowe?

Oferty banków powoli spadają, ale raczej w tempie zmian dłuższych obligacji detalicznych. Być może obserwujemy tu rosnącą konkurencję pomiędzy bankami a ROR. I banki nie są na straconej pozycji. Nawiasem mówiąc, nie rozumiem tu logiki klientów, którzy kupując ROR, narażają się na dalszy spadek stóp procentowych. Uważam, że to błąd, który Skarbowi ułatwi to obniżenie kosztów długu. 

Zauważalny jest spadający udział obligacji TOS w sprzedaży ogółem, czyli względnego zainteresowania. Całkiem możliwe, że po kolejnych obniżkach stóp obligacje TOS zupełnie stracą swój blask, a odzyskają je obligacje inflacyjne. Póki co są słabnącym, ale nadal jasnym punktem oferty.

Interesujące jest również to, że oferta Skarbu nie spadła na równi ze stopami dla wszystkich typów obligacji. Powinno być to zachętą do kupowania dłuższych papierów, a to się nie udaje. Być może to sygnał, że nadal istnieją obawy o presję inflacyjną. Tymczasem ostatni odczyt inflacji z połowy czerwca to 4,0%, co potwierdza spadkowy trend i ryzyko zmian stóp. Z jednej strony może wstrzymywać to klientów przed zakupem obligacji inflacyjnych, z drugiej te kupione z marżą 2% odnowią się nadal z dość atrakcyjną stawką. 

Przypominam, że inwestorzy mogą kupować indeksowane inflacją papiery hurtowe serii IZ: zapadająca w 2036 roku z kuponem 2% (odpowiednik marży) i ceną poniżej nominału (+ do marży) oraz druga, zapadająca w 2031 roku i z kuponem 1,75%. W czerwcu ceny serii dłuższej spadały, z wyjątkiem ostatnich dni.
    Utrzymują się niskie rentowności hurtowych obligacji stałoprocentowych, a nawet zmiennoprocentowych, nie ma tu wielkich zmian od zeszłego miesiąca. Oznacza to zbliżenie ofert przynajmniej w pierwszym roku do tych z rynku detalicznego.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz