30 kwietnia 2023

Obligacje skarbowe w maju 2023. Co... wybieraliśmy dotąd?

W maju 2023 oferta sprzedaży obligacji skarbowych nie zmienia się. Tak jak miesiąc wcześniej.

Aktualna oferta obligacji:

Obligacje / Warunki na: 2022.07 2022.08 od 2022.10
3M 3% 3% 3%
Roczne (ROR) 6% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP 6,5% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP 6,75% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP
Dwuletnie (DOR) 6,25% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP +0,25% 6,75% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP +0,25% 6,85% pierwszy m-c, potem stopa referencyjna NBP +0,1%
Trzylatki TOZ z WIBOR 6% w pierwszym półroczu, potem WIBOR 6M wycofane wycofane
Trzylatki TOS 6,5% z coroczną kapitalizacją 6,85% z coroczną kapitalizacją
Czterolatki (COI) 6% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1% 6,5% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1% 7% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1%
Dziesięciolatki (EDO) 6,25% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,25% 6,75% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,25% 7,25% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,25%
Sześciolatki (rodzinne) 6,2% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,5% 6,7% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,5% 7,2% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,5%
Dwunastolatki (rodzinne) 6,5% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,75% 7% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,75% 7,5% pierwszy rok, potem inflacja+marża 1,75%

Inwestycję można zakończyć wcześniej, ale to kosztuje: 0,5 zł dla obligacji ROR/DOR, 0,7 zł dla każdej obligacji 100 zł dwu-, trzy-, cztero- i sześcioletniej, a 2 zł dla dziesięcio- i dwunastolatków. Opłata nie obciąża nominału, więc odejmowana jest od odsetek, o ile odpowiednio urosły lub zostały wypłacone.

Sprzedaż w marcu była nieco lepsza niż w kilku poprzednich miesiącach. 

Sytuacja: i oferty, i rynkowa, niewiele się zmieniła od poprzedniego miesiąca: banki ograniczają swoje promocje, rynek wtórny traci konkurencyjność na polu obligacji stałoprocentowych, a i te zmienne nie rozpieszczają.

Dlatego tym razem, by urozmaicić comiesięczne dywagacje, przedstawię kilka aktualnych, ciekawych statystyk odnośnie detalicznych obligacji skarbowych, prawdopodobnie nigdzie więcej niepublikowanych w formie wykresów. Same arkusze Excel z danymi od lat publikuje Skarb i stąd pochodzą dane. Ile, co i jak wybierali klienci z oferty obligacji?

Wykres niżej to wolumen sprzedaży jako suma krocząca za trzy miesiące, w mln PLN. Punkty charakterystyczne: 2020.05 - obniżenie marż; 2022.06 - wprowadzenie nowych typów obligacji do sprzedaży. Sprzedaż za 1Q23 jest gorsza niż w analogicznym kwartale rok wcześniej i dwa lata wcześniej.

Kolejny wykres to udział w sprzedaży wybranych serii obligacji od 2022 roku. Pominąłem tu serie wycofane oraz obligacje rodzinne (b. niski udział). Rósł udział COI oraz TOS, spadł OTS i ROR, DOR. Historycznie popularność COI i EDO ulegała różnym zmianom. Obecnie warunki TOS są lepsze, niż serii, które widzę na rynku hurtowym. Czteroletnie obligacje są hitem, bo łączą średni termin z indeksowaniem inflacją, a do tego zerwanie inwestycji wiąże się z dość niskim kosztem.

Internetowy kanał sprzedaży obligacji pobił tradycyjny w końcu 2022 roku. To pokoleniowa zmiana, której mogła pomóc decyzja sprzedawania obligacji w banku Pekao SA.

Dane Skarbu zawierają wskazanie, jaką część stanowili kupujący obligacje w podziale na grupy wiekowe. Nie ma wyjaśnienia, czy procenty dotyczą grupy kupujących, czy jest to liczone w proporcji do ich zakupów (ważone). Widoczny jest wzrost znaczenia grupy 35-50 lat w ostatnim czasie, a także 25-35. Czy spadek grupy 50+ to ubożenie, czy wymieranie?


Na koniec coś dla posiadaczy IKE: udział IKE w całej sprzedaży obligacji w trakcie roku. Widać dwa zjawiska: pierwsze, to że z czasem udział wydaje się spadać. Spokojnie, wolumen rośnie, to skutek głównie rosnących zakupów poza IKE. Drugie zjawisko to wysoki udział IKE na początku i końcu roku. Usunąłem rok 2015, bo całkowicie zdominowałby wykres, gdyż wtedy udział IKE był rekordowy.

Pomimo tego, że IKE Obligacje to wyjątkowo udany produkt, to udział w zakupach nie jest wielki, bo Polacy w ogóle mało oszczędzają w formie IKE. A szkoda, bo jest to w długim terminie bardziej opłacalne niż inwestycja w obligacje detaliczne poza IKE.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz