27 marca 2019

Citi na wojnie z Revolutem. Czy karta Curve coś pomoże?

Spider's Web jako pierwszy opublikował ciekawą informację: Citi Handlowy rozpoczął naliczanie opłat za użycie karty kredytowej do zasilenia konta Revolut. I to niemało, 8% prowizji, minimum 10 zł.

Jeśli nie wiesz, czym jest Revolut, przeczytaj wpis TUTAJ.

Bank już w 2018 roku zmienił regulamin, dodając do niego punkt odnośnie transakcji szczególnych. W definicji takiej transakcji znalazła się m.in
"- Transakcja u podmiotów świadczących usługi w zakresie wymiany walut, walut wirtualnych i środków płatniczych oraz pośredniczących w wymianie"
Do tego podpunktu jak ulał pasują fintechy od kart i rachunków. Można by podejrzewać, że Citi poszedł na wojnę z fintechami, ale wygląda na to, że Citi chciało zaadresować kwestię wymiany walut i przelewów, a tu Revolut właśnie znalazł się na celowniku banku w sposób szczególny. Po wprowadzeniu Revoluta zasilenia rachunku w ciężar karty były bardzo popularne, bo inną opcją były przelewy zagraniczne. Dopiero w tamtym roku Revolut przenosił rachunki PLN użytkowników z Polski do banku w Polsce, o czym informowałem na blogu. Można więc zasilać złotówkami Revoluta zwykłym przelewem krajowym, co zajmie dzień roboczy. Zasilenie kartą jest natychmiastowe, ale jak widać pojawiają się opory przed kartami kredytowymi. Revolut sam też się nieco przed nimi broni i np. monitoruje, czy karta kredytowa została użyta do zasilenia w parze z wypłatą z bankomatu.

Na ile system Citi działa, czy prowizja mierzy w inne fintechy, czy tylko niektóre operacje i czy można go obejść? By się o tym przekonać, zrobiłem eksperyment. Jako użytkownik karty Curve podpiąłem pod nią kredytówkę Citi. Wykonuję regularne zakupy z użyciem takiej kombinacji i dotąd nie spotkała mnie z tego tytułu wspomniana prowizja. A przecież Curve potencjalnie podpada pod definicję podmiotu od transakcji szczególnych - wykonuje przewalutowania. Następnie zasiliłem Revoluta środkami z kredytówki poprzez kartę Curve. Było to w sobotę, i już z datą poniedziałkową oprócz rozliczenia weekendowych transakcji zostałem obciążony prowizją 10 PLN. To oznacza, że karta Curve jak przejściówka nie uchroni przed prowizją Citi dla zasilenia Revoluta.

Wykorzystanie kredytówek do operacji, które potencjalnie mogą być gotówkowe, jest śliskie, więc próba ograniczenia ich nie dziwi mnie. Jednak definicja transakcji szczególnej okazuje się być tak szeroka i niespójna, że zdecydowanie mi się nie podoba. Citi powinno doprecyzować ją, w innym wypadku można dojść do wniosku, że jeszcze nie raz zaskoczy użytkowników broniąc swoich interesów (np. kursów wymiany i spreadu). Bez tego karta Citi traci w moich oczach, mimo że polecałem ją na blogu, nieprzejrzystość użycia tego punktu regulaminu skłania mnie do ograniczenia jej użycia.

PS. Przypominam o promocji na kartę Curve - w dalszym ciągu nowi użytkownicy są nagradzani 5 GBP.

9 komentarzy:

  1. Jestem nowym użytkownikiem Citi Simplicity i Curve. Chciałbym wykorzystać to połączenie na wakacjach do wykonywania normalnych transakcji w sklepach czy restauracjach za zagranicą (nie doładowanie Revoluta). Czy nadal takie połączenie jest bezkosztowe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wyjeżdzałem ostatnio, ale to połączenie w kraju w sklepach jest bezkosztowe, mam wyciąg sprzed paru dni, to i za granicą powinno takie zostać.

      Usuń
  2. Ja na zagraniu City straciłem "tylko" 8200 zł. Rzecznik konsumenta napisał do nich pismo i odpowiedzieli jak każdemu czyli, że mieli do tego prawo itp, itd. Działanie City jest niezgodne z prawem i pozew do sądu będzie złożony w tym tygodniu przez rzecznika. Polecam tą drogę każdemu oszukanemu przez city bo nic to nie kosztuje a szanse na wygraną są praktycznie 100%. Sprawdźcie sami u swoich rzeczników ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drogi Anonimowy,
      Czy można się jakoś przyłączyć do tego pozwu? Bo mnie Citibank orżnął na niewielką kwotę, raptem 10 zł - ale chodzi o zasadę. Albo masz może jakiś link do tego pozwu?
      muchor (at) wp.pl

      Usuń
  3. Ja dostałem opłaty na 400 pln, zorientowałem się po 2 miesiącach. Po reklamacji i odwołaniu poszedłem do rzecznika. Argumentuję to nienależnym informowaniem o zmianach zasad naliczania - przez rok nienaliczali i nagle bez ostrzeżenia zaczęli

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja próbowałem podpiąć kartę kredytową citibanku i nie mam takiej możliwość kwota pobrana z konta była widoczna bez kodu aktywacyjnego a poźniej zniknęła z tranzakcj.Citi tłumaczy się że kwoty sie wyzerowały i są niewidoczne a kodu nie widzą i niepodadzą.

    OdpowiedzUsuń
  5. kod powinien być albo w transakcji oczekującej albo właściwej. Podpinałem kartę prawie rok temu, może coś citi nazmieniało.

    OdpowiedzUsuń
  6. Citi a Curve - czy w końcu można podpiąć Citi Handlowy Simplicity do Curve ? Nie jako pierwszą kartę ale jako drugą czy kolejną.
    Czy można wtedy kupować w sklepach internetowych za granicą w euro/dolarach i Curve przeliczy to wtedy po kursie Mastercard (jak to robi Revolut czy karta Rewolucyjna od Pekao) i taką sumę w złotych zapłacę w SImplicity ?

    OdpowiedzUsuń
  7. ja mam podpiętą. Dać się da, tylko do bankomatu nie wkładać! Curve przeliczy transakcję walutową po swoim kursie, zbliżonym do Mastercard (to kurs interbank) i tak obciąży.

    OdpowiedzUsuń