Jesteś swoim największym wrogiem.

Koniec roku skłania do refleksji. Po wszystkich próbach i wysiłkach okazuje się, że najwięcej słabości i błędów to nasza własna zasługa. Napiszę o tym w kontekście giełdy i akcji.

Można by długo wymieniać, ale chyba na pierwszym miejscu wymienię uleganie emocjom. Dlatego strategie z systemami mechanicznymi się tak świetnie spisują: są odporne. Jeśli naprawdę myślisz o giełdzie, inwestycjom, buduj system działający mechanicznie. Albo z góry wyznacz reguły, które zadziałają (ile razy nie postawiłeś stop-lossa? ile razy nie zrealizowałeś zysku, gdy była pora?). Postanowienia, które nie działają, są nic nie warte. Buduj reguły i ustaw to tak, by zadziałały. Nawet gdy jesteś zajęty, zmęczony, zgnieciony życiem, czy pozytywnie nastawiony. Buduj strategię - zbiór reguł.

O kiszeniu strat można napisać księgarnię, nie książkę. Mamy coś w psychice, co nie pozwala pogodzić się ze stratą i myślimy: może jednak wzrośnie... może jeszcze... to chyba już teraz, bo wcześniej się pomyliłem... Pomyliłeś się raz, to pewnie i drugi i trzeci, aż spółka splajtuje i wtedy dalsze dołki nie będą możliwe. Pokonaj to w sobie. Tnij straty, gdy tylko przekraczają poziom oczekiwanych wahań. Może oczekiwania były złe? To trzeba zmienić analizę. Ale nie kisić. Zapisz, czego oczekujesz, zapisz stop-lossa i śpij spokojnie.

A ile razy bałeś się o zysk i wyszedłeś za szybko? Napisz regułę, kiedy wyjdziesz. Zrealizuj ją jako take-profit. Jeśli dalsza obserwacja wskazuje, że za szybko, analizuj, jak zmienić regułę. Ale trzymaj się dalej swoich reguł.

Nadmierna ekspozycja na spółkę, wiara, nadzieja i zaufanie do słów ludzi, których kompletnie nie znasz to już przykład braku asertywności i naiwności. Nie wierzę, niewiele czytam, a cena i tak mówi swoje. Nie rośnie bez powodu i nie spada bez niego. Nie ładuj kapitału tam, gdzie nie widzisz efektu. I nigdy nie tyle, by nie czuć się zagrożonym w razie klapy.

Warren Buffet napisał, że najważniejsze, to nie tracić pieniędzy. Tak, to ważne, ale małe straty mogą być tłem dla dużych zysków. Niech minusy nie przesłonią Wam plusów. Podejmowanie umiarkowanego ryzyka może być wstępem do dużych sukcesów. Tylko każdy sukces wymaga czasu, nauki, ostrożności. Wysiłku. Pokonaj się sam, czego życzę CI wraz z postanowieniami na Nowy Rok !