Emerytury nie dla bogatych ?

To tytuł artykułu z magazynu manager , który komentuje decyzje Trybunału Konstytucyjnego. Polecam. Podzielam zdanie niektórych osób oburzonych decyzją - państwo może zawisić wypłatę emerytury "z ważnych powodów", a w szczególności dla lepiej sytuowanych obywateli. Rozbój w biały dzień, dający furtkę do dalszych manipulacji systemem emerytalnym. Streszczając - harowałeś na ZUS, na swój dobrobyt, dostaniesz figę z makiem.

Nieco bardziej optymistyczne są plany wokół emerytur pomostowych - ograniczenie ich zakresu i współfinansowanie przez pracodawców na zasadzie "krótsza praca - większa skłądka" uważam za zdrowy objaw. Żyjemy coraz dłużej, więc krótki okres pracy musi być powiązany z większymi składkami emerytalnymi. Należałoby tez przewidzieć łączenie stanowisk obciążających zdrowie z lżejszą pracą i w ten sposób wydłużenie aktywności zawodowej. Jaki społeczny sens mają obecnie mundurowi emeryci w wieku 35 lat, sprawni, zdrowi ? Przestawiwnie ich na boczny tor może być wręcz demoralizujące.